2025-10-12, 7:08 PM | |
Przebaczenie – najpierw sobie, potem światu
![]() Wybaczam sobie.
Przebaczenie to nie jest coś, co przychodzi od razu. To nie jest szybka decyzja ani gest wymuszony. To proces – powolny, delikatny, czasem bolesny, ale niezwykle wyzwalający. Zaczyna się w nas samych, w tym, jak traktujemy siebie, jak rozumiemy własne błędy i własny zamęt. Często skrzywdziliśmy innych nieświadomie, w chaosie własnych myśli, w gniewie, w smutku. A czasem sami zostaliśmy skrzywdzeni – przez ludzi, których kochaliśmy, przez świat, który nie był gotowy dać nam wsparcia. W takich momentach najtrudniejsze jest pytanie: jak przebaczyć? Jak odpuścić?
Przebaczenie nie oznacza zapomnienia ani zgody na krzywdę. To nie jest wyrzeczenie się sprawiedliwości ani lekceważenie bólu. To przede wszystkim akt uzdrowienia – dla siebie. Kiedy potrafimy powiedzieć w sercu „wybaczam sobie, że zraniłem”, „odpuszczam temu, kto mnie skrzywdził” i „przyjmuję, że jeszcze nie wszystko potrafię przebaczyć”, zaczyna się wewnętrzna wolność. Czasem najtrudniej jest przebaczyć sobie. Za momenty, gdy byliśmy dla siebie surowi, osądzaliśmy siebie, bagatelizowaliśmy własne potrzeby. Za chwile, gdy wątpiąc w siebie, pogłębialiśmy swój własny chaos. W tych małych i dużych urazach tkwi nasza moc – gdy nauczymy się traktować siebie z miłością i zrozumieniem. Przebaczenie to też proces uważności. Wymaga zatrzymania się, spojrzenia w głąb siebie i przyznania: tak, czasem byłem zagubiony, czasem zraniłem, czasem pozwoliłem innym zranić siebie. I w tym przyznaniu jest klucz – akceptacja, a nie potępienie. To pozwala uzdrowić relacje i odnaleźć spokój. Możesz spróbować wprowadzić to w codzienność: gdy poczujesz gniew lub żal, zamknij oczy i powiedz w myślach lub na głos: „Wybaczam sobie, wybaczam innym, odpuszczam to, czego jeszcze nie potrafię”. Niech to stanie się rytuałem – krótkim, codziennym gestem dla duszy. Przebaczenie to nie jednorazowy akt, to podróż – czasem kręta, czasem prosta. Ale każdy krok w stronę wybaczenia, każdy moment, w którym puszczasz gniew, przyjmujesz siebie i odpuszczasz ból, przynosi ulgę i wolność. I zaczynasz rozumieć, że najpiękniejszą formą miłości jest miłość do samego siebie. ![]()
Niech wiatr niesie. „Wiatr, który niesie wybaczenie” Jeśli moje myśli lub słowa zraniły kogoś, Jeżeli ktoś mnie zranił, zagubiony w własnym mroku, Gdy serce moje nie gotowe w pełni przebaczyć, Za każdą chwilę, gdy siebie krzywdzę, Niech moje serce staje się spokojną przestrzenią, ![]() Odpuszczam. | |
| |
Wyświetleń: 5 | Pobrań: 0 | |
Liczba wszystkich komentarzy: 0 | |